Hejka Czytelnicy. Jest godzina 0:34, piątek. Wspominałam, że moja Mama zaczęła ćwiczyć. Dużo chodzi. Wyrobiła sobie mięśnie. Zaczęła ćwiczyć rok temu. Dla Zdrowia. Ja nie wiedziałam, na początku. Przyznała się! Kiedy kręgosłup bolał. I tylko Ola boli mnie lędźwiowy. Pogadałam troszkę. Ćwiczenia dałam, ćwiczy pod moim okiem 😉. Pewnego dnia siedzę i mówię daj telefon. Ustawiłam krokomierz. Przez cały dzień z ćwiczeniami. Taki jest wynik.
KOCHAM CIĘ! ❤️
Pozdrawiam Wszystkich Czytelników.
Aleksandra Sarol.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.