poniedziałek, kwietnia 03, 2023

Nasze bloki są zajebiste 😁

 Hejka Czytelnicy. W niedzielę napisał do mnie Kolega. Ten Łobuz, co Go opisałam w poście "Kiedyś było fajnie 😃". 

Trochę powspominaliśmy. I mi napisał, że non stop słuchaliśmy jednej piosenki. "Nasze bloki są zajebiste". Przypomniało mi się, że śpiewaliśmy. Zawsze przy tej piosence, były wariacje. 😃 Bartek codziennie puszczał bardzo głośno muzykę. 

Wiele razy sąsiad się czepiał. Policję wzywał aż Bartek oberwał po twarzy. Na moich oczach. Ja nie wiedziałam co się dzieje. Ten sąsiad był starszym człowiekiem. Bartek z szacunku odszedł. Nie zwrócił uwagi po prostu odszedł. Nie wiem co ja pomyślałam... Byłam zaskoczona, że nic nie zrobił. Bartek, że był Łobuzem, ale był i jest  kulturalny. 

Do moich Rodziców był bardzo miły. Mój Tata wstawał o 1 w nocy do pracy. Kiedyś pod Rodziców oknem było głośno. Tata wyjrzał przez okno i poprosił o ciszę. Bartek przeprosił i było cicho. 

Bartka, Koledzy to takie byki. Ze mną też się bawili. Nosili mnie na barana. Kopali ze mną piłkę, bawiliśmy się w chowanego.

Ooo kurde, przypomniało mi się coś. Kiedyś bawimy się w chowanego. Bartek się położył na dachu altanki. Każdy Go widział, tylko nie ten co szukał. 😂😂 Mówię Wam takie jaja. 😂😂😂 

PS. Bartek, czekam na Ciebie! 😃😃

Przygotuj się na zdjęcia. Z Piotrkiem zapomniałam zrobić. Ale nic straconego. 😛 Niedługo się widzimy. 😛 

BĘDĄ ZDJĘCIA, PAMIĘTAJCIE! 😃 


Fajnie mieć wspomnienia. 🙂 

I to takie miłe. 🙂


Pozdrawiam Wszystkich Czytelników.

Aleksandra Sarol.

Aleksandra Sarol.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Dobrze dobrane leki 👍😃

 Cześć Czytelnicy. Jest godzina 11:01 ja się już obudziłam po ćwiczeniach. Dzisiaj coś mi się pomieszały ćwiczenia. Na razie nie ćwiczę z no...