Siemka Czytelnicy. Jest środa, zachciało mi się orzeszków solonych. Mamę poprosiłam o orzeszki. Mama poszła z Reksiem na spacer i kupiła orzeszki. 😁 Przyszła ze spaceru i otwiera puszkę z orzeszkami. 😂😂😂
Mówię do Mamy, spokojnie później otworzysz. Taa później... 😂😂😂 Otworzyła, a ile było gadania...
Mama wyrwała tą zawleczkę. 😂😂😂
I jak tu otworzyć?
Ta Aparatka otwierała nożem. 🙈
Ale otworzyła. 😃❤️
Odkąd ćwiczy zrobiła się silna.
Siłaczka moja. ❤️
PS. Wszystkiemu robię zdjęcia i mam tematy. 🙂
Pozdrawiam Wszystkich Czytelników.
Aleksandra Sarol.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.