Siemka Czytelnicy. Ale mnie boli ręka. Muszę na jakiś czas przestać ćwiczyć jedno ćwiczenie. Nauczyłam się na rehabilitacji aktywnej zaczynać ćwiczenia od palców. Ćwiczę palce, nadgarstki, łokcie i ramiona. Ćwiczenia rąk ogólnie.
Na rehabilitację aktywną jeżdżą osoby, które nie będą nigdy chodzić. Albo nie chodzili od małego.
Ja tam pojechałam i było fajnie. Ogólnie cały dzień coś robiliśmy. Trochę się zdziwiłam kiedy zaczęliśmy ćwiczyć. No dobra ćwiczymy ręce i koniec. Ja zapytałam, a nogi? Nie było odpowiedzi...
Trochę ściągnęłam ćwiczenia. Bo zaczynam od rozgrzewki rąk. Dodałam ćwiczenia z ciężarkami. I ćwiczenia brzucha, bioder, tyłka i nóg.
Ja nie mogę nie ćwiczyć całego ciała. Ja nie mam chorych nóg do końca. Bo ja czuję nogi. I ogólnie wszystko. Nie ma takiego miejsca w ciele, żebym go nie czuła.
Po sepsie nic nie czułam. Nie czułam, że mucha mi chodzi po nodze...
LATA REHABILITACJI I WSZYSTKO CZUJĘ. CZYLI 9 LAT.
Pozdrawiam Wszystkich Czytelników.
Aleksandra Sarol.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.