Siemka Czytelnicy. Wczoraj Mama postanowiła obciąć grzywkę. A że robimy zawsze podobne fryzury. To i grzywki mamy takie podobne. 😃
JESTEM CHORA I NIE ROBIĘ ZDJĘĆ.
Chciałam pomóc! 😉
Mogę Ci obciąć grzywkę.
Nie, ja sama obetnę.
Haha, nie to nie... Nie wiem czy bym umiała. Jednak to co innego. Zawsze mówię, jak zepsuje to trudno... 😉 Ale sama sobie zepsuje.
PS. Odezwę się jak będę lepiej się czuła.
Pozdrawiam Was Czytelnicy.
Aleksandra Sarol.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.