piątek, czerwca 16, 2023

23 lata 🎉

 Hejka Czytelnicy. Dzisiaj kończę 23 lata. Jejuuu, jak to zleciało 😮.

Podsumowując moje życie. Przeżyłam najlepsze dzieciństwo. Do tej pory je  wspominam. Te szaberki, zabawy do nocy... Kiedy Rodzice wołali "do domu"... Wielki płacz był... Ale miałam sposób do lufcika biegłam i na muszli stawałam 😛😛. I mogłam być na dworze 😃. 

Później wyprowadzka z ukochanej dzielnicy. I bam... po miesiącu wypadek, sepsa. I koszmar 12-latki... Wydaje się to straszne, bo tak było. Ale te lata szybko zleciały... Okropne przeżycie nie czuć swojego ciała... I udawać, że się czuję. A tu nic... Przecież lekarz wiedział, że kłamie... Chyba bałam się do tego przyznać... Nie pamiętam co myślałam, ale się domyślam. Powiem, że nie czuję. To mi utną nogi. Może tak myślałam, ale weź tu nie kłam. Jak nie byłam świadoma swojego stanu zdrowia. 

Na rehabilitacjach widziałam wiele... Ale poznałam dużo fantastycznych ludzi. Na rehabilitacji dopiero wtedy, gdy widzisz cierpienia... Dopiero wtedy nauczysz się szacunku. I zobaczysz, że miłość istnieje. Że ludzie nie są tylko kiedy jest dobrze. Może dlatego ciągle mam nadzieję, że i ja spotkam miłość. 



Dostałam parę bluzek męskich takich 3 razy XL. 🤣🤣🤣 Ja w tych koszulkach wyglądam jak w sukience. 🤣🤣🤣 




Dzwonię ostatnio do Przyjaciela.

Masz jakieś stare koszulki?

No mam, chcesz?

No pewnie.

Przychodzi z workiem koszulek. To od mojego Kolegi. 

Ja się nie spodziewałam. No, ale dobra. Zadzwoniłam do Kolegi i podziękowałam. I mówię "jak będziesz miał koszulki do oddania, to ja się nie pogniewam. Możesz mi dać". I śmiech. 🤣🤣🤣🤣🤣🤣

Jest gorąco i w takich koszulkach jestem ubrana. Po prostu najwygodniej.🙂 Mamie dałam to też ubiera. 🙂


Przyjaciel i ja mamy do siebie takie luźne podejście. Jak ktoś kiedyś za Nami szedł to mógł się śmiać.


Pojechaliśmy na Gwiezdną na ten koktajl. Ja nie pomyślałam, że te kubki plastikowe są takie miękkie. No i ścisnęłam. 🤣 I wszystko na mnie i na wózku.


Ku.wa dali takie miękkie. 🤣🤣🤣🤣🤣

A co Ty chciałaś, ku.wa kubek? I śmiech 🤣🤣🤣🤣🤣🤣


Jedziemy do delikatesów. Przyjaciel kupił butelkę wody i papier toaletowy i mnie myję 🤣🤣🤣🤣🤣🤣.


Ku.wa! Mama będzie na mnie krzyczała! Dzisiaj wózek myła. 


I gadamy, gadamy... Myje mnie na Gwiezdnej i się śmiejemy... 🤣🤣🤣🤣


Idzie facet i się śmieje z Nas. 🤣🤣🤣



Pozdrawiam Wszystkich Czytelników.

Aleksandra Sarol. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Dobrze dobrane leki 👍😃

 Cześć Czytelnicy. Jest godzina 11:01 ja się już obudziłam po ćwiczeniach. Dzisiaj coś mi się pomieszały ćwiczenia. Na razie nie ćwiczę z no...