Cześć Czytelnicy. Zastanawiacie się co ostatni raz? Nic ciekawego nie leciało w telewizji. Tylko jeden film fajny, ale romantyczny... Kurde obejrzałam i mówię OSTATNI RAZ! Wpadłam w doła... Łzy mi poleciały, włączyłam piosenki o miłości... No i trochę smutam. Ale czytam to co napisałam. I myślę, że mnie poje.ało! Stara krowa, a się łamię.
Ale zwróćcie uwagę, że każdy ma uczucia. Nieważne ile masz lat. Każdy coś ma w sercu co Go boli... Tylko nie wszyscy umieją sobie z tym poradzić. Nie każdy ma odwagę pisać bloga o swoim życiu jak ja... I się przyznawać do swoich uczuć. Mój blog to jest taki pamiętnik. Tylko, że ten pamiętnik jest dostępny na cały świat.
Zawsze lubiłam gadać! 😉 Teraz się trochę wstydzę, ale to się zmieni!
Wiem, że ten podjazd nie zrobi się w dwa dni. Bo nadal czekam na pozwolenia... Mama i Paweł wiedzą na jakie. Ja nie pamiętam.
Ja się nie wtrącam, nie chcę się denerwować. Poza tym i tak nie pomogę.
Jak będzie to będzie, a jak nie to nie... Ja się nie denerwuję. Później mnie wszystko boli.
MOJA GWIAZDA 🤗❤️!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.