środa, lipca 05, 2023

Zapomniałam tematu 😂😂😂😂

 Hejka Czytelnicy. Dzisiaj nie ćwiczyłam. Wczoraj napisałam "Od dzisiaj zaczęłam ćwiczyć. Zobaczymy jak długo. Bo się zbliżają dni kobiece." No i mam do końca tygodnia wolne. 

No i zapomniałam o czym mam dalej pisać. 🫣😂😂😂 

Kurde! Miałam pomysł, ale zapomniałam. 😂😂😂😂

DZWONIĘ DO PAWŁA! NIECH KUPI MI TEN SYROP. MOŻE TYM RAZEM ZADZIAŁA LEPIEJ.

Chyba wiem w czym ten syrop miał pomóc. Żebym sobie wszystko przypomniała, dlaczego był wypadek. Żebym była wiarygodnym świadkiem. No, ale przykro mi "Ja nie pamiętam całego 2012 roku" Wypadek był w październiku 2012. 

I to prawda! Nie pamiętam 6 klasy. Nie pamiętam, że byliśmy w Stegnie w wakacje 2012 roku. No czarna dziura. Mam jakieś przebłyski, ale myślałam, że to sen. Bo się po tych snach obudziłam ze śpiączki. Leżałam w szpitalu w Bydgoszczy. To wiecie. 

Po lewej stronie było okno, a po prawej łóżko Mamy. A wiem, bo mnie przekładali na boki. Pisałam, że po sepsie byłam sparaliżowana... 

Takie dziwne uczucie kiedy chcesz na bok. Ale nie możesz... Kiedy chcesz się spojrzeć na bok, ale też nie możesz. Kiedy nie czujesz, jak robisz siku. Albo to drugie. To takie dziwne... 


I tak nie o tym miałam napisać. To o czym napisałam przyszło mi na myśl. Kiedy zapomniałam dzisiejszego tematu. Wierzę, że mi się przypomni. 😂😂😂😂 

PS. Zadzwoniłam do Pawła! Nie zapomniałam. 😃😃

Kup mi syrop na pamięć! Potrzebuję go! 


Pozdrawiam Wszystkich Czytelników.

Aleksandra Sarol. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Dobrze dobrane leki 👍😃

 Cześć Czytelnicy. Jest godzina 11:01 ja się już obudziłam po ćwiczeniach. Dzisiaj coś mi się pomieszały ćwiczenia. Na razie nie ćwiczę z no...