niedziela, sierpnia 13, 2023

O Reksiu i wspomnienia

 Siemka Czytelnicy. Ten mój Reksio... Jest niesamowity! 🤗😘❤️ 

Wiecie co? Jedna Osoba mi powiedziała, że psy nie rozumieją ludzi. Może i tak, ale na pewno nie Renio. 

Ja traktuje Reksia jak człowieka. Gadam z Reniem aż Mama zapytała, z kim Ty tak gadasz? 

Z Reniem. 🙈


Renio! Robimy zdjęcia! 😛😛

Mucha jedna! ❤️ Nie chciał się popatrzeć do góry. 😛






Najlepiej jak się bawimy. Ja siadam, wtedy Reksio siada mi w kolana. Wtedy się bawimy w boks (ja się uczę kontroli nad ręką). Lewą rękę muszę uspokoić, żeby za mocno nie walnąć. Ale i tak Reksio woli się bawić lewą ręką. Prawą mam taką powolną. Lewą przywalę to czuć. A drugą ręką prawie nie czuć.


 Lewa strona jest bardziej aktywna.

Po sepsie miałam paraliż, pamiętacie? Lewa strona szybko się obudziła. Za to prawa chyba po roku... Dopiero w Ameryce. 

Ile Paweł mi dał kasy za podnoszenie rąk. 😛😛

Podnieś rękę dam Ci stówę!

Lewą podniosłam od razu i dostałam. 😁 Kurde! Prawa leżała jak placek. 😔 Wołam Mamę i napisałam rozruszaj mi rękę (nie mówiłam, miałam tablicę z literkami). 

Od Pawła wyciągnęłam 300 złotych! 😛

Po 100 złotych za ręce i 100 za lewą nogę. Bo prawa była nieruchoma. Do tej pory prawa noga jest dużo słabsza. 

(W Ameryce jak kazali mi chodzić to prawą nogę ciągną Rehabilitant). 


Sobotnia kawka z lodem i ciasteczkami. ☕🍪🍪😁


Sobotni obiad 🍕😁😁 



Pozdrawiam Wszystkich Czytelników.

Aleksandra Sarol. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Dobrze dobrane leki 👍😃

 Cześć Czytelnicy. Jest godzina 11:01 ja się już obudziłam po ćwiczeniach. Dzisiaj coś mi się pomieszały ćwiczenia. Na razie nie ćwiczę z no...